PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1142}

Psy

7,7 212 033
oceny
7,7 10 1 212033
7,3 41
ocen krytyków
Psy
powrót do forum filmu Psy

nie wiem czym tu sie zachwycac, zwykly amerykanski "zabili go i uciekl" przeniesiony na polskie tlo. kicz pod masowke.

q_pawel_777

Niewiem czy to prowokacja czy nie, ale odpowiem.
Jeśli według Ciebie ten film ma przesłanie "zabili go i uciekł" to niezrozumiałeś tego filmu, bo tu chodzi o całkowice co innego.

lord000

nie prowokuje. film nie jest wielkich lotow wiec nie trudno zrozumiec przeslanie (jesli wogole jakies jest). to zwykla opowiesc o sfrustrowanych panach z gnatami w dloni. podkresle ze nie ma wartosci historycznej (to odnosnie tych opisow ktore tutaj niektorzy umieszczaja o sb-kach). dla mnie to zwykla strzelanka z bronxu przeniesiona do postprl-owskiej "rzeczywistosci". nie narzucam oczywiscie nikomu swojego zdania. jesli ktos ma prawo twierdzic ze to wybitne dzielo polskiego kina to jego sprawa. dla mnie jest kompletny kicz pod kazdym wzgledem, w skrocie:
zdjecia- klasyczne polskie ujecia od 10 lat to samo, zadnej inwencji.
muzyka - moze nawet fajna, nie wiem kwestia gustu ale znowu jak w przypadku innych polskich filmow,non stop te same dzwieki co pare minut, w kolko ta sama melodia
fabula - o tym juz pisalem, banalna jak dla mnie
wartosc historyczna - zerowa, to co moze byc uznane w filmie za prawde historyczna, to kazdy o tym wie od dawna
wartosc intelektualna - hmm..., to juz pewien kaberet pokazywal (kur.., panowie, za malo kur..)
gra aktorska - nie wszystkich sie mozna czepic (to chyba jedyny plus),osobiscie jednak nie uwazam linde za dobrego aktora, czy gra w filmie czy wystepuje w programie na tvn style - zawsze zachowuje sie podobnie, jaka role by nie odtwarzal zawsze gra tak samo
itd. itd.

ja to tak widze i tyle :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
lisoszakal

to lubie...
jaki film taka widownia :)

a'propos
twoj (tzn. przytoczony przez ciebie) cytat jest bardzo trafny. poza tym ów cytat koresponduje fajnie z epitetami, ktore użyles. wynika z tego, że jesteś mocno samokrytyczny :) :)... jesli wogole rozumiesz co mam na mysli. dokladna polowa imion ktorymi sie podpisujesz okresla peien stan chorobowy (to tak na marginesie, jakbys nie wiedzial... moze do matury ci sie przyda)

ocenił(a) film na 4
q_pawel_777

Zgadzam się prawie w pełni. To niezbyt popularna opinia o "Psach" na tym forum, ale cieszę się, że znalazła się choć jedna osoba, która ma odmienne zdanie.

ocenił(a) film na 10
q_pawel_777

akurat wartości historycznej bym się nie czepiała, masz jakieś podstawy żeby tak sądzić? Bo ja mam podstawy, żeby się z tobą nie zgadzać

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
q_pawel_777

http://www.filmweb.pl/topic/871539/Beznadzieja....html#2210114

Życia nie starczy- choćby człowiek żył 350 lat, żeby przekonać wszystkich przygłupów, że nie mają racji i gadają farmazony i inne banialuki...

ps- coraz więcej półmózgów się pałęta po świecie...Jeden chrzani, że Podziemny krąg to gniot, bo myślał że film będzie się dział w podziemiach, inny szympans nie wie chodzi o co chodzi w Psach, bo myślał, że film będzie o psach jak Pieski świat ;-)


/autorowi posta daję -10/10/

użytkownik usunięty
lisoszakal

tak długo i tak ćpunie nie pociągniesz :)

ocenił(a) film na 1
q_pawel_777

no i nie mówiłem, jak się rzep do dupy przeczepi to będzie jak mantra truł, że wszyscy, którzy nie podzielają jego przekonań to kretyni.

piszę po raz ostatni i radzę ci q-pawel daj sobie spokój. zapisz się na forum dla inteligentnych. tutaj zawsze się znajdzie popraniec, który uważa że do niego ostatnie słowo należy. portal upadnie a ten dalej będzie ciągnął wątek...

ocenił(a) film na 8
bill_clinton2

I pisze to osoba która podała porażającą wręcz argumentację, dlaczego nie podoba się Jej film -_-.

ocenił(a) film na 10
grzegorz_21

Skoro to jest taki słaby film to w takim razie wielu ludzi sie myli i właściwie nasze społeczeństwo to w większości debile, ale prawda jest taka filmy robi się dla ludzi żeby chcieli je oglądać i żeby im się podobały, oraz w miarę aspiracji żeby zapamiętali ten film w miarę jak najlepiej, a w przypadku Psów wiele osób obejrzało, wielu osobom sie podobało, i wiele osób pamięta. Psy są o tyle ciekawe ze to film kultowy i choć miał być zrobiony na podobieństwo amerykańskich filmów akcji to jest to polski film (nie koniecznie tylko akcji) który jest o kilka klas lepszy od wspomnianych amerykańskich filmów. Może wam sie nie podobać, bo jeżeli ktoś nie lubi przemocy, wulgaryzmów to to nie jest film dla tej osoby i jej sie nigdy to nie spodoba, bo woli ta osoba np. Titanic.

ocenił(a) film na 8
michalkow112

film ma coś w sobie.zaskakuje stosunkowo mała ilość strzelanin co wychodzi na plus filmowi.cała fabuła jest zawiła, z nielicznymi nieścisłościami.nie ma co-linda nadaje się idealnie do takich ról jak postać franca. niektóre dialogi są głupie, niepotrzebne czy wręcz bezsensowne w swej wartości logicznej: "kto umarł ten nie żyje" jest tego najlepszym przykładem.

mimo wszystko film zapada w pamięć,lecz nie jest to szczyt kinematografii . 7/10

ocenił(a) film na 9
q_pawel_777

takie teksty jak "kto umarł ten nie żyje" sa jak wisienka na torcie jak astalawista bejbe w terminatorze

ocenił(a) film na 10
q_pawel_777

Pewnie, że to film sensacyjny, a nie obyczaj. Ale czepię się znowu tej niezgodności historycznej i powtórzę pytanie, bo jestem BARDZO ciekawa. Co wiesz o TEJ historii? To jak było naprawdę wg Ciebie, co było naciągnięte a co nie? Może jesteś starszy i lepiej znasz tę rzeczywistość ode mnie? A może po prostu nie zrozumiałeś filmu.

ocenił(a) film na 1
azja_4

Zgadzam się z autorem tematu. Mimo iż jestem fanem kina sensacyjnego to uważam że ten film jest do niczego. Filmy sensacyjne ogląda się by podziwiać strzelaniny i inne sceny kaskaderskie. Tu są ze dwie takowe może trzy sceny i to tak lipnie zrobione że włosy się jeżą na głowie. Film jest nie miłosiernie przegadany prze 70% filmu się nic nie dzieje. Kilka dialogów jest nie złych ale i tak nie ratują one filmu przed katastrofą, to samo jest z obsadą. Jest to kolejny polski film sensacyjny który utwierdza mnie w przekonaniu że Polacy nie nadają się do robienia tego typu produkcji

frycek49

Filmy sensacyjne ogląda się by podziwiać strzelaniny i inne sceny kaskaderskie. Tu są ze dwie takowe może trzy sceny i to tak lipnie zrobione że włosy się jeżą na głowie.


Ja jestem zdania że filmy ogląda się dla ciekawie opowiedzianej fabuły, dobrego scenariusza i gry aktorskiej, a dopiero w drugiej kolejności sugerowałbym się efektami wizualnymi. Wiem, dziś liczy się szybciej, więcej i nie koniecznie lepiej, ale ja będe obstawał przy tym że wartość artystyczna powinna górować nad "efekciarstwem". Widowiskowość obrazu to tylko dodatek do niego, a nie esencja która ma zapychać jego niedostatki scenariuszowe. Według mnie dobry film sensacyjny może mieć nawet jeden pościg/strzelaninę, ale nakręconą w taki sposób że jeszcze po seansie będzie przywoływała określone emocje i efekt końcowy bęzie znacznie lepszy niż w przypadku innego filmu z 10 "akcjami" w stylu: "byle coś sie działo na ekranie, bo jak nie będą strzelać to film szlag trafi". Jeżeli mój przedmówca oglądał "Bullit" ze Stevem McQuinem, albo "Francuskiego Łącznika" to z pewnośćią wie o czym mówię. Ale po twojej wypowiedzi sądzę że "Liberator" to twój max.

ocenił(a) film na 1
bujewskip

Ale nie porównuj tego badziewia do świetnego np. ,,Liberatora'' kino sensacyjne to bardzo komercyjny gatunek filmowy. Moim zdaniem każdy gatunek filmowy ma swoje kryteria których MUSI!!! się trzymać.

frycek49

Sensacja też może być ambitna i nie musi powielać schematów po tysiąckroć. Podejrzewam że tematyka przemiany ustrojowej i ogolnie problematyka "Psów" jest Ci obca, ale mam nadzieje że kiedyś wyrośniesz ze Stevena Segala i innych herosów ktorzy bez wahania i najmniejszych oznak myślenia w pojedynke rozbijają 40 terrorystów.

ocenił(a) film na 1
bujewskip

Człowieku ja oglądam wszystko co jest filmem sensacyjnym i wpadnie mi w rękę od 15lat czyli od skończenia 5 lat (od wujka się zaraziłem miłością do tego gatunku filmów :)) i w swoim życiu na prawdę dużo takich produkcji widziałem. Z ambitniejszych produkcji tego typu to uwielbiam np. ,,Człowieka w ogniu'', ,,Leona zawodowca'', czy ,,W akcie desperacji'' to jest dobre, ambitne kino sensacyjne a psy to zwykłe tanie polskie badziewie kiepski zdjęci, nie wykorzystany potencjał fabuły, źle dobrana obsado (lubię Cezarego ale on mi tam za Chiny nie pasował w tej roli). Po prostu 1/10

PS. I jak widzisz oglądam nie tylko mięśniaków :D

ocenił(a) film na 10
frycek49

już miałam nadzieję, że ktoś na temat... a moje pytanie?

frycek49

"Leon Zawodowiec" to faktycznie film powyżej przeciętnej, ale od pozostałych dwóch tytułów znalazłbym z tuzin lepszych pozycji. A chciałem też zauważyć że kino sensacyjne istniało też wcześniej niż w latach 90-tych i można znaleźć kilka ciekawych pozycji o całkiem długim stażu, ale o tym pisałem już w poście wyżej.

Słabe zdjęcia?? Tym filmem błysnął Paweł Edelman, jeden z lepszych polskich fachowców, później wielokrotnie jeszcze współpracował z Pasikowskim i Wajdą. Zdjęcia były bezbłędne, od łądnych restauracji po stare magazyny i obskórne motele, wszytko pokazane zgrabnie, szczególnie ujęcia nocne. Zdjęcia, montaż i muzyka to elementy za które film zbierał laury nawet u tych krytyków którym treść nie pasowała.

Osobiście mnie Pazura najlepiej się podoba w rolach troche komicznych, a troche takich naiwniaków. Zauważ że czy to on sam czy krytycy zapytani o jego lepsze występy zwykle podają Krola i Psy w pierwszej kolejnośći.

Niewykorzystany potencjał fabuły?? Co przez to rozumiesz?? Najpierw pisałeś że mało strzelają, mało ścigają, a teraz za mało CI fabuły?? Nie wiem jak inni ale dla mnie jesteś niekonsekwentny. Poza tym nie wiem jak mam to odczytać, masz na myśli że Pasikowski źle pokazał okres transformacji, źle nakreślił bohaterów, przekłamał, skrócił, wyciął...???

ocenił(a) film na 1
bujewskip

,,"Leon Zawodowiec" to faktycznie film powyżej przeciętnej, ale od pozostałych dwóch tytułów znalazłbym z tuzin lepszych pozycji. A chciałem też zauważyć że kino sensacyjne istniało też wcześniej niż w latach 90-tych i można znaleźć kilka ciekawych pozycji o całkiem długim stażu, ale o tym pisałem już w poście wyżej.''

Ta ty myślisz że ja się ograniczyłem tylko do filmów z lat 90? dla mnie najlepszy okras w dziejach gatunku to 70 do końca pierwszej połowy lat 90 uwielbiam np. serie filmów o przygodach Brudnego Harrego z Clintem Eastwoodem, filmy Bruce’a Lee, Charlesa Bronsona więc nie wmawiaj mi że jestem ograniczony tylko do nowych produktów

,,Osobiście mnie Pazura najlepiej się podoba w rolach trochę komicznych, a trochę takich naiwniaków. Zauważ że czy to on sam czy krytycy zapytani o jego lepsze występy zwykle podają Krola i Psy w pierwszej kolejnośći.''

Człowieku!!! mnie guzik obchodzi co twierdzą krytycy. Ja jestem z tych ludzi którzy patrzą się TYLKO!!! pod kontem własnego subiektywnego gustu. po prostu mi on w tym filmie nie przypasił i tyle

,,Niewykorzystany potencjał fabuły?? Co przez to rozumiesz?? Najpierw pisałeś że mało strzelają, mało ścigają, a teraz za mało CI fabuły?? Nie wiem jak inni ale dla mnie jesteś niekonsekwentny. Poza tym nie wiem jak mam to odczytać, masz na myśli że Pasikowski źle pokazał okres transformacji, źle nakreślił bohaterów, przekłamał, skrócił, wyciął...???''

Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi oto że z tej fabuły można by było zrobić taki rasowy akcyjniak w stylu ,,Delta Force'a'', pełen wybuchów, strzelanin itp. rozumiesz teraz o co mi biega !!!




frycek49

Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi oto że z tej fabuły można by było zrobić taki rasowy akcyjniak w stylu ,,Delta Force'a'', pełen wybuchów, strzelanin itp. rozumiesz teraz o co mi biega !!!

Tak rozumiem: zredukować dialog do minimum, spłycić charaktery bohaterów( albo dobry albo zły nie ma pośrednich), napakować go bezmyślną rozwałką i zrobić komercyjną produkcję tak żeby można było go puszczać jako mega hit na TVNie o 20.00.

Pasikowski gdyby chciał zrobić komercyjną papkę to by nakręcił komedię romantyczną, a nie film o UBekach. Poza tym z tego co pamiętam film do kin wszedł jako gatunek dramat, więc porównanie do kopaniny z Chuckiem Norrisem uważam za lekką profanację.

ocenił(a) film na 1
bujewskip

Człowieku to jest film sensacyjny wszędzie tak pisze. A skoro to jest film sensacyjny to trzymajmy się kryteriów

frycek49

Nie pisze, a jest napisane to po pierwsze.
Po drugie do polskich kin wszedł jako dramat, tak samo z resztą jest klasyfikowany na opakowaniu DVD/VHS.
Po trzecie już się trochę rozpisałem na temat twoich "kryteriów". To nie jest gatunek w którym trzeba sztywno trzymać się jakiś reguł, nikt nie zdefiniował co ma koniecznie się w nim znajdować, a co nie. Dla Ciebie jeśli na 120 min filmu nie strzelają/kopią przez 100 min to film nie jest sensacją, ale to twoje zdanie i wierz mi jesteś w nim odosobniony. Spróbuj spojrzeć na ten film inaczej aniżeli jak na kopaninę z Segalem. To nie ta liga.

ocenił(a) film na 1
bujewskip

,,Nie pisze, a jest napisane to po pierwsze''

dobra niech ci będzie

,,Po drugie do polskich kin wszedł jako dramat, tak samo z resztą jest klasyfikowany na opakowaniu DVD/VHS.''

Nie wiem co jest napisane na pudełku z filmem, bo nigdy nie wydał bym żadnej kasy na taki badziewie

,,Po trzecie już się trochę rozpisałem na temat twoich "kryteriów". To nie jest gatunek w którym trzeba sztywno trzymać się jakiś reguł, nikt nie zdefiniował co ma koniecznie się w nim znajdować, a co nie. Dla Ciebie jeśli na 120 min filmu nie strzelają/kopią przez 100 min to film nie jest sensacją, ale to twoje zdanie i wierz mi jesteś w nim odosobniony. Spróbuj spojrzeć na ten film inaczej aniżeli jak na kopaninę z Segalem. To nie ta liga.''

Ja też pisałem że potrafię docenić ambitne i pomysłowe kino sensacyjne. Prawda jest taka że tego filmu nie da rady docenić pod żadnym kontem nawet jako dramat wypada kiepściutko. Słaba gra aktorska, beznadziejnie dopasowani aktorzy, takie sobie dialogi( no niektóre były zabawne nawet ale nie ratują filmu). Po prostu ten film to tania, tandetna szmira i tyle. Dla mnie najlepszym polskim dramatem jest i będzie film ,,Tato''

frycek49

Tania, tandetna szmira to zbyt mocne określenie w mojej opinii. Możesz powiedzieć że film Ci nie przypasował, nie leży, ale taka kpina to troszke zbyt dużo. Wielu na tym forum i nie tylko ceni ten film i każdy kto choć odrobinę śledzi kinematografię liczy się z wkładem jaki miały "Psy" w polskie kino. I to jest niezaprzeczalne, bez względu na to czy film komus się spodobał czy nie, po prostu to swego rodzaju kamień milowy w polskim przemyśle filmowym.

"Słaba gra aktorska, beznadziejnie dopasowani aktorzy, takie sobie dialogi"

To ciekawe bo dwoje aktorów za ten film zdobyło nagrody na PFFF w Gdyni, podobnie jak i same "PSy" w kategorii najlepszy film. Wiem, wiem Ty nie kierujesz sie niczym i nikim, ale przez szacunek dla wielu innych myślacych inaczej, krytyków i jury festiwalu w Gdyni mógłbyś lepiej ważyć słowa.
Jeżeli w "Psach" były słabe dialogi to chciałbym się dowiedzieć jakie to według Ciebie są dobre.. Obawiam się ze wielu analogii i nawiązań po prostu nie zrozumiałeś i stąd ta krytyka, albo preferujesz redukcję dialogu do okrzyków bojowych i kwestii w stylu: "zabij", "strzelaj", bez zdań dłuższych aniżeli 3-5 słów.

"Prawda jest taka że tego filmu nie da rady docenić pod żadnym kontem nawet jako dramat wypada kiepściutko."

Może spróbuj go docenić pod "KĄTEM", a wtedy będzie lepiej. Za nim rozpoczniesz otwartą krytykę jakiegoś szlagieru popracuj nad lepszą argumentacją, a przede wszystkim lepszą polszczyzną...

ocenił(a) film na 1
bujewskip

,,Tania, tandetna szmira to zbyt mocne określenie w mojej opinii. Możesz powiedzieć że film Ci nie przypasował, nie leży, ale taka kpina to troszke zbyt dużo. Wielu na tym forum i nie tylko ceni ten film i każdy kto choć odrobinę śledzi kinematografię liczy się z wkładem jaki miały "Psy" w polskie kino. I to jest niezaprzeczalne, bez względu na to czy film komus się spodobał czy nie, po prostu to swego rodzaju kamień milowy w polskim przemyśle filmowym.’’

No może faktycznie za ostro się wyraziłem, ale mimo wszystko ten film totalnie mi się nie spodobał

,,To ciekawe bo dwoje aktorów za ten film zdobyło nagrody na PFFF w Gdyni, podobnie jak i same "PSy" w kategorii najlepszy film. Wiem, wiem Ty nie kierujesz sie niczym i nikim, ale przez szacunek dla wielu innych myślacych inaczej, krytyków i jury festiwalu w Gdyni mógłbyś lepiej ważyć słowa.’’

Ale co mnie ma ich zdanie obchodzić. Je szanuję ich zdanie bo mam szacunek do myśli i poglądów innych, ale czy przez to mam nie wyrażać swoich? Sorry ale nie mam zamiaru być uległym wobec innych

,,Jeżeli w "Psach" były słabe dialogi to chciałbym się dowiedzieć jakie to według Ciebie są dobre.. Obawiam się ze wielu analogii i nawiązań po prostu nie zrozumiałeś i stąd ta krytyka, albo preferujesz redukcję dialogu do okrzyków bojowych i kwestii w stylu: "zabij", "strzelaj", bez zdań dłuższych aniżeli 3-5 słów.’’

Świetne dialogi są np. w filmie ,,Tato’’(jeżeli dramaty bierzemy pod uwagę) a z filmów sensacyjnych to w ,,Leonie zawodowcu’’, w ,,Brudnym Harrym’’, ,,Wydziale pościgowym’’ ,,Podwójnym zagrożeniu’’ w tych filmach (i wielu innych) są świetne dialogi, a w psach są beznadziejne

,,Może spróbuj go docenić pod "KĄTEM", a wtedy będzie lepiej. Za nim rozpoczniesz otwartą krytykę jakiegoś szlagieru popracuj nad lepszą argumentacją, a przede wszystkim lepszą polszczyzną...’’

No masz rację zrobiłem małą literówkę:) przepraszam za nią i dziękuję za zwrócenie uwagi

frycek49

"Świetne dialogi są np. w filmie ,,Tato’’(jeżeli dramaty bierzemy pod uwagę) a z filmów sensacyjnych to w ,,Leonie zawodowcu’’, w ,,Brudnym Harrym’’, ,,Wydziale pościgowym’’ ,,Podwójnym zagrożeniu’’ w tych filmach (i wielu innych) są świetne dialogi, a w psach są beznadziejne"

Akurat "Wydział Pościgowy" obfitował w błyskotliwe dialogi:) Z tego co pamiętam to nieudany sequel Ściganego, który probował odgrzać kotlet z Tommy'm Lee Jonesem. "Brudny Harry" czy Leon to filmy kultowe bez dwóch zdań i było tam kilka dobrych gagów, ale to filmy w których obraz, akcja znacznie górowały nad warstwą dialogową. Z resztą wrzucanie tych 3 produkcji do jednego worka to nieporozumienie, każdy z tych obrazów miał troche inny cel i wydźwięk. "Psy" bardziej preferują konwersacje cięte, treściwe i dosadne, przypominające te z filmów Scorsese, a nie Bessona. To rózne kategorie po prostu.

Kiedy oglądam pierwszą scene przesłuchania przed komuisją weryfikacyjną to mam nieodparte wrażenie, że oglądam obraz nieprzeciętny. Ale możliwe, że trzeba się troche orientować w historii najnowszej swojego kraju aby skojarzytć poszczególne fakty i wydobyć z tego jakiś sens. To nie jest historia w stylu policjant ściga zbiega, a ten jest niewinny i chce tego dowieść, wszyscy sie cieszą, happy end, bilety się sprzedają. To nie jest też film w stylu "Kryminalnych" dlatego co niektórzy mogą czuć niedosyt.

ocenił(a) film na 10
frycek49

Piszesz że Leon Zawodowiec jest lepszy, oczywiście to kwestia gustu.
Generalnie filmy sensacyjne trzeba podzielić:
-pełne akcji gdzie policjant/gangster/ktokolwiek który jest
karateką/doskonałym strzelcem itd. i sam napieprza na wszystkich swoich
wrogów (oczywiście wygrywa). Filmy mają bardzo szablonowe postaci i
liniową fabułę (zazwyczaj główny bohater wygrywa - jest on dobry z
reguły). Tego typu filmy to np. wspomniane Liberator i Leon zawodowiec
(który ściśle nie podlega wszystkim tym kryteriom). Co do tych filmów są
to filmy które określiłbym jako wypełniacz czasu, oglądam te filmy gdy
nie mam co robić. Chociaż lubię tego typu filmy, ale tylko dlatego że
nie wymagają niczego od widza. Leon zawodowiec wielu pewnie się oburzy
że jest to film wybitny jednak reżyser użył ciekawego triku, użył zemsty
i dziecka w jednym filmie. Ciekawe, swego czasu odkrywcze ale nie jest
to na pewno mistrzostwo. Ludzie mają tak że chcą żeby dobro wygrało, a
jeżeli film jest ciekawie zrobiony i owe dobro nie do końca wygrywa to
po prostu są wzruszeni i zapamiętują tego typu dzieła.
- filmy sensacyjne, gdzie niekoniecznie stawiają na akcję ale na treść.
Są to filmy z pogranicza dramatu. Do tej grupy zaliczyłbym m.in Brudny
Harry, Psy, Krolla generalnie Pasikowski z wykluczeniem operacji Samum,
jeżeli chodzi o zagraniczne filmy to pewnie Gorączka, nic więcej mi do
głowy nie przychodzi, ale sporo jest takich filmów. Tu przekłada się
treść nad obraz, ale na pewno nie kosztem obrazu. Fabuła nie jest
liniowa, a postaci mają wielowymiarowy charakter. W Psach nie możemy być
pewni kto wygra. Oglądając film z perspektywy Polskiej Franz nie jest
postacią jednoznacznie pozytywną posiada skazę (podobnie jest w Leonie
jednak to jest tam zepchnięte na dalszy plan).

Dialogi? w Brudnym Harrym jest kilka ciekawych, jednak to nie ta sama
liga co w Psach. W Psach jest wiele dwuznaczności, można je zobaczyć
tylko jeżeli zna się trochę tamte czasy, ja znam je z opowiadań jednak
mogę powiedzieć że posiadam jakąś wiedzę i dostrzegam część ich.

W Psach nie ma fajerwerków, ale dzięki temu film otrzymuje walor
realistyczny. W leonie są wybuch strzelaniny i tak dalej, co czyni film
bajką.

Psy nie są bajką
Psy nie są tanią sensacją
Psy to nie jest wypełniacz czasu, ale film, który ma coś do powiedzenia.
Psy to typowy film dla Polaków, bo chyba jesteś jedyną nacją która jest
w stanie zrozumieć w pełni ten film, nie chodzi mi tu tylko o
historyczne przesłanki ale i dialogi których nie da się przetłumaczyć na
angielski.

PS
Filmom nadaje się kategorio dla ułatwienia. Łatwiej jest znaleźć
zakategoryzowany film łatwiej jest też sprzedać. A PSY TO FILM KTÓRY SAM
STWORZYŁ SWÓJ WŁASNY GATUNEK KTÓRY NAZWAŁBYM "PSY". Nie da się podrobić
tego filmu.

q_pawel_777

Ile w zasadzie masz lat? Tak pytam z ciekawości, bo choćby mój tata, który dobrze zna okres, kiedy upadał PRL, polecił mi ten film właśnie nie ze względu na samą akcję, czy język, ale dlatego, bo jak powiedział, film jest "sensowny". Oczywiście pod tym względem, że dobrze oddaje to, co się wtedy działo w Polsce. Może jak się nie zna tych czasów, to rzeczywiście "Psy" są wtedy tylko "beznadziejną kopią amerykanskiej sieczki klasy C".

ocenił(a) film na 10
q_pawel_777

Nie znasz sie trollu

użytkownik usunięty
q_pawel_777

Autorze tego tematu. Co prawda każdy ma prawo do swobodnego artykułowania swoich komentarzy, sądów, opinii i ocen ale należy mieć świadomość, iż podjęcie takiego działania powoduje iż osoby do których są kierowane bądź osoby do których przypadkiem trafiają, poddają je własnej ocenie i wyrabiają sobie opinię o ich autorze. Mówiąc inaczej - każdy może publicznie napisać "Psy to kicz pod masówkę" ale osoby czytające tę opinie zwykle nie myślą w tej sytuacji "pewnie faktycznie to kiepski film" tylko "co za osioł się tu udzielił".

Kwestię wartości tego dzieła pomijam bo każdy kto ma pojęcie o kinie ją dostrzega a zdanie tych którzy owego pojęcia nie mają jest mi obojętne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones